Pobór mocy urządzeń w domu
2009.01.19 21:30 | Hardware | brak komentarzy »Trafił w moje ręce mały gadżet. Nazywa się to popularnie „kontrolerem kosztów” i służy przede wszystkim obliczeniu ile wydajemy na zużyty prąd. Urządzonko ma postać typowego rozgałęźnika – jedno gniazdko wchodzi a drugie wychodzi. Do tego mamy zasilany bateryjnie wyświetlacz LCD pokazujący szereg parametrów przepływającego prądu i podłączonego do gniazdka urządzenia. Możemy więc sprawdzić moc pobieranego prądu, współczynnik mocy, koszt prądu wg. ustawionej taryfy, napięcie prądu itp.
Oczywiście mając taki bajer w rękach postanowiłem doświadczalnie zmierzyć „mocożerność” różnych urządzeń. Głównie tych związanych z rozrywką i pracą zawodową, bowiem mam je pod ręką ;) No to lecimy:
- Manta Emperor II – 15W
- Sony Playstation 2 – 27W
- Monitor LCD BenQ FP93GP – 30W
- Laptop HP DV9680 (normalna praca/pełne obciążenie 3D – „WoW”) – 40W/60W
- TV LCD Sharp Aquos 32″ – 100W
- Microsoft XBox 360 (Falcon) – 90-110W
- TV LCD Sony KDL-46V3000 46″ – 200W
- PC C2D e4400, 2GB RAM, nVidia GF 8800 GTS 320MB, 4xHDD, 2xDVD – 170-250W
- Drukarka laserowa HP LJ1150 (stan spoczynku/drukowanie średnio/drukowanie max) – 6W/400W/700W
Na razie tyle statystyk. Drukarka rządzi ;)