'Fun'

Z cyklu „miszczowie ortografii”

2009.05.29 13:33 | Foto, Fun, Personal | brak komentarzy »

Podczas jednej, bardzo przyjemnej niedzieli spędzonej w centrum Gdańska trafiliśmy na taki pojazd pływający.

Wester, ale co?

Tetris – The Movie

2008.04.15 11:03 | Fun, Games, Movies | brak komentarzy »

Jeśli ktoś jeszcze nie wie, to numerem jeden na mojej liście gier jest zawsze i wszędzie „Tetris”. W dobie ekranizacji książek, komiksów czy gier wydawać by się mogło, że nie da się zrobić filmu o… spadających klockach. Czyżby?

source: Black20.com

Moralny niepokój

2007.12.06 13:00 | Fun, Personal | komentarzy: 1 »

Kabaret Moralnego Niepokoju1 grudnia miałem okazję wybrać się do Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku na występ „Kabaretu Moralnego Niepokoju”. Warto było. Naprawdę warto.

Ekipa Górskiego miała w planie dwa występy – o godzinie 16:30 i 19:30. Załapałem się na ten pierwszy. Dojazd do Filharmonii Bałtyckiej, położonej na wyspie Ołowiance, był w miarę znośny. Zdziwiłem się, że most nad Motławą i sama droga do budynku były tak wąskie, że samochody mijały się niemal ocierając lusterkami. Filharmonia, w której byłem po raz pierwszy, zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. Bardzo ładny, klasyczny budynek. Wszędzie czysto, jasno i przyjemnie.

Wróćmy jednak do „KMN”. Show było naprawdę mocne. Na początek „piosenka na wejście” – przeróbka „Start Me Up” The Rolling Stones. Oczywiście kawałek ten kojarzy mi się tylko i wyłącznie z jednym – premierą „Windows 95” :) Po ostrym, rockowym wejściu przyszedł czas na to, co tygryski lubią najbardziej, czyli skecze. Podobno część z nich była już emitowana w TV, ale że nie jestem fanem przesiadywania przed ekranem telewizora, to niemal każdy „numer” był dla mnie nowością. A co zaserwowali nasi poloniści? Skecz o poszukiwaniu żony w biurze matrymonialnym, zakup biletu PKP przez studenta, spotkanie po latach lekarza „Pan Koperta” z koleżanką z klasy, lista prezentów „które bym Ci kupił, gdybym miał kasę” w ramach prezentu, itd. itp. Co mnie zaskoczyło w przypadku „Kabaretu Moralnego Niepokoju”, to fakt, że zaczęli odważniej stosować humor „polityczny”. Nie stanowi on, co prawda, trzonu skeczy, ale pojawia się jako drobne dygresje tu i ówdzie. Ot chociażby niewinny tekst w stylu „Ja się nie obrażam i złożę Ci gratulacje!”.

Jakieś minusy? Jeden. Za mało Kasi Pakosińskiej. Większość nowych skeczy prezentowana jest przez Górskiego i/lub Cieślaka. Brakuje od czasu do czasu perlistego śmiechu Kasi. No ale… nie można mieć wszystkiego.

Całe show dopełniły trzy (pewnie planowane :D) bisy – głównie znane i lubiane historyjki, np. „Wizyta księdza”. Ludzi było całkiem sporo – jakieś 70-80% dostępnych miejsc. Zabawa naprawdę przednia i szczerze polecam każdemu taką rozrywkę. Potem jeszcze doczłapać się do domu i… całkiem udana sobota.

Żeby nigdy nikomu nie brakowało… tematów

2007.06.22 05:55 | Fun

Vowing Wedding Favors

Werter już nie cierpi…

2007.05.31 09:10 | Fun

Niejaki Orzechowski, wielki fan kreacjonizmu, Smoków Wawelskich i indoktrynacji wszelakiej zatwierdził i opublikował wykaz lektur szkolnych, które będą obowiązywały od nowego roku szkolnego. Pamiętam, że zaczynając nową klasę zadawaliśmy sobie pytanie „Co będzie?”. Tutaj trzeba zadać inne pytanie – „Czego nie będzie?”. Nie będzie Gombrowicza, Witkacego, Grudzińskiego, Conrada, Goethego czy Kafki. Za to będzie biografia Jana Pawła II „Wujek Karol. Kapłańskie lata Papieża” (SIC!) czy powieści Jana Dobraczyńskiego (a to niby kto jest?).

Suma sumarum – tak się tworzy własne „elyty” w IV RP.

Carmac/Uszat vs Jessica Chobot

2007.05.01 00:44 | esport, Fun

Michał „Carmac” Blicharz po prostu rządzi! Nie ma to jak ładna pupa ładnej fanki „WoW” ;)